Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna www.forummlodziezowevic.fora.pl
...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy prawdziwa przyjaźń 'na całe życie' istnieje?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna -> Uczucia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adorable
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hollywood
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:59, 16 Sie 2008    Temat postu: Czy prawdziwa przyjaźń 'na całe życie' istnieje?

Kiedy rzeczywiście przyjaźń jest taka, ze poświęcilibyście dla niej wszystko? Na czym polega recepta na prawdziwą przyjaźń? I kiedy mówicie że macie "prawdziwego przyjaciela"? A może prawdziwa przyjaźń w ogóle nie istnieje?

[Autor: lilcia14 z FVG]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łoś




Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:26, 17 Sie 2008    Temat postu:

Istnieje. Tylko mało osób jej doświadcza, bo wymaga oddania i bezinteresowności z obu stron. Nie ma recepty na przyjaźń, możemy starać sie jedynie być jak najlepszymi ludźmi. Poza tym może ona przybierać najrózniejsze formy. Osobiście nie doświadczyłam jeszcze przyjaźni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
Administrator



Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:51, 17 Sie 2008    Temat postu:

Istnieje, ale chyba zadnej z moich "przyjazni" nie nazwałabym taką prawdziwa niestety. Wiekszosc to takie bardzo bliskie znajomosci, takie przyjaciolki jako najlepsze kolezanki, zreszta z niektorymi mozna sie czasami lepiej przyjaznic, mimo, ze sie wlasciwie nie jest tymi najlepszymi przyjaciołmi,z ktorymi ciagle sie spotyka, a wie sie, ze zawsze, w kazdej sytuacji mozna na nich liczyc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bastil




Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: to wiesz?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:06, 18 Sie 2008    Temat postu:

Istnieje Smile
Prawdziwa, wieczna? Z dzieciństwa! "Przyjaźń zawarta w dzieciństwie, to jedyne, co nie umiera wcześniej, niż my"by Henryk Mann. To moje motto Smile Należy do tego jeszcze dodać, że jeśli taka z dzieciństwa przetrwa okres dorastania, mamy 99% pewności, że pozostanie nierozerwalna do końca Wink Bo, jak wiadomo natolatki robią rózne, głupie rzeczy, dobrze jest, gdy przyjaciele to rozumieją i nie zostawiają nas, a także my ich wspieramy Smile Ja mam przyjacioł od kołyski, jak do tej pory mnie nie zawiedli i liczę, że później też tego nie zrobią Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adorable
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hollywood
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:39, 19 Sie 2008    Temat postu:

Zdarzyło się, że kilka osób nazwałam swoimi przyjaciółmi, ale teraz z biegiem czasu, wiem, że był to błąd. Po kilku niezbyt miłych przejściach związanych z "przyjaźnią", mam ogromne opory przed nazywaniem kogoś swoim przyjacielem i zdecydowanie nie nadużywam tego słowa.
Jeśli już to osoby, które są mi bliższe, nazywam dobrymi znajomymi, bo na miano przyjaciela trzeba.. czegoś więcej.
Za to od kilku dobrych lat znam dziewczynę, której mówię praktycznie wszystko i do niej jedynej mam zaufanie. Na wielu osobach przejechałam się, a dla niej nadal ufam. Myślę, że akurat ją mogłabym nazwać przyjaciółką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzyś
Aktywny



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaczory, koło Piły, koło Poznania xD
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:49, 19 Sie 2008    Temat postu:

Ludzi traktuję z dystansem i nie ufam im. Akurat u mnie w klasie wszyscy się fałszywie lubią, tylko parę osób pokazuje, kogo nie lubi. I w klasie jestem bliżej tylko z jednym kolegą i koleżanką. Za to mam paru bardzo dobrych znajomych, których znam od lat i którzy zawsze mi pomogą (ja im zresztą też), do nich mam zaufanie. Wink
Ale czy przyjaźń na całe życie istnieje odpowiem dopiero za kilkadziesiąt lat. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzyś dnia Wto 13:50, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaSkrok




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:29, 20 Sie 2008    Temat postu:

Ja nie wierzę w przyjaźń.
Zbyt wiele razy już się zawiodłam. Gdy nie przywiązuję się do ludzi, mniej boli...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ksetvip
Aktywny



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Królewskie Miasto Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:03, 20 Sie 2008    Temat postu:

miałem kiedyś przyjaciela, kurwa, na całe życie...
chodziliśmy do przedszkola, potem do szkoły, potem odeszliśmy do różnych szkół w piątej klasie. mieliśmy kontakt.
potem przyszedł do mojej szkoły, mojej klasy.
i chciał się "przypodobać grupie" i robił z siebie pajaca...
i już nie jest moim przyjacielem
nienawidzę tego słowa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yomana




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Horodło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:50, 29 Sie 2008    Temat postu:

hmmm... z moja przyjaciółką znamy sie od 14 lat. ile sie przyjaźnimy? nie wiem, bo to samo "wyszło", rzadko sie kłócimy i w ogóle, jest git Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merlin
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:53, 30 Sie 2008    Temat postu:

Mnie już najlepsze ziomy zawiodły. Jeden w szczególności. Kurwa, najgorsze słowa cisną się na usta gdy o nim myślę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yomana




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Horodło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:19, 31 Sie 2008    Temat postu:

ech no Merlin bywa tak, sama to znam... i powiem, że lepiej mieć jednego przyjaciela, a dobrego - takiego na dobre i na złe, niz kilku, którzy "uciekaja" od Ciebie, w sensie tak zwanego "wydupienia sie"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaSkrok




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:42, 02 Maj 2012    Temat postu:

Ogólnie nie wierzę w przyjaźń. Zbyt wiele razy się zawiodłam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna -> Uczucia
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin