www.forummlodziezowevic.fora.pl

Miśka

Czytalam własnie ten temat na fvg i musialam go tu załozyc;D

Co Was wkurza, czego nie lubicie i Was denerwuje u płci przeciwnej?

Ryjek

Jak za dużo odsłania brzydkiego ciała xD je.any esteta ze mnie xD

malarka03

Mnie wkurza przeklinanie Wink

palenie i picie.

MuzoManka

a mnie wkurza jak jakiś porządny, fajny chłopak dostaje kręcioła przy koleżkach, próbuje się do nich upodobnic.. Confused

Chyba każdy wie o co cho.. Rolling Eyes

Krzyś

Nie lubię pustości niektórych 'lasek'. Co trzecie słowo 'nie' ('i wtedy on, nie, powiedział, nie, że ten, nie..'), różowe cokolwiek z odzienia i dużo tapety.

Mruczek

Oni nas nie rozumieją! Shocked

adorable

Popieram też MuzoMankę - jak chłopcy przy kolegach są takimi 'super
cwaniakami' i w ogóle 'co to nie oni'. ; ] Nie lubię też, gdy są zbyt pewni siebie albo wręcz przeciwnie - takie 'ciepłe kluchy.. blech ;p
Ach, no i z kulturą też niektórzy mają problem. Rolling Eyes

Hahn

że kłamią żeby nie robić przykrości i nie zdają sobie sprawy, że prawda i tak wyjdzie na jaw i przykrość będzie 100000 razy większa

że jak się zakochają nieszczęśliwie to jest koniec świata i na co najmniej 5 lat nie istnieje dla nich żadna laska, chyba, że chcą poruchać

że nie potrafią zczaić wielu aluzji, które dotyczą ich samych

i mogłabym tak jeszcze w nieskończoność :]

ksetvip

głupota...
małomówność
skrytość
chyba najbardziej: jak dziewczyna mnie testuje (czyli np. przez dłuugi czas się nie odzywa, żeby sprawdzić, czy będę pisał, itd.)
i większość cech w puszczalskich oraz cnotkach-niewydymkach...

i wiele innych.

KasiaSkrok

Jak cały czas mówią tylko na jeden temat, który mnie w ogóle nie interesuje (np. jakaś tam gra komputerowa)
No i denerwuje mnie tragicznie, gdy inaczej się zachowują w grupie, a inaczej bez kolegów.

Callitus

Jak zachowują się jak małe dzieci, jakieś niedorozwoje a ich żarty są takie żałosne, że szkoda czasu ich słuchać.
No, streściłam wam chłopaków z mojej klasy.

No i jeszcze gdy ranią... Tak cholernie...

Mruczek

Chłopy so dziwne. Rolling Eyes

adorable

Nienawidzę takich sytuacji: dziewczyna nawet nie wie o istnieniu chłopaka. On do niej zaczyna podbijać, robi cholerne nadzieje. Ona się do niego przekonuje i zakochuje w nim, a on wtedy zachowuje się jak gdyby nigdy nic.. :/

Lady_Ewa

jak kolesie grają kogoś kim nie są.

jak udają takich sportowców, a tak naprawdę to piłki kopać nie potrafią

jak się obnoszą że co to nie oni w wgl

jak nie potrafią określić swoich uczuć

jak zachowują się jak dziewczyna i wgl. są tacy że ich dotknąć nie można bo się poryczą

jak się zachowują jak wieśniacy

jak uważają że są tacy fajni hmm... coś jak męska wersja joli rutowicz
Wink

Merlin

Nienawidzę marudzenia, zrzędzenia, narzekania, robienia nadziei, kokieterii i tego potwornego ranienia.

EDIT: Nie dotrzymywania słowa!

MusicMorela

'erotomaństwo';p i 'dzieciuchowostwo';p w jednym. wyobrażacie sobie taki mix w jednym? żałosne, śmieszne, godne pożałowania.. a najgorsze że w mojej szkole takich od groma. . . :/
a no i jeszcze nie znoszę, gdy jakiś koleś się wyraźnie przystawia, no co najmniej kumpluje z dziewczyną, a jak go ktoś zapyta czy z nią jest to reaguje w taki sposób, że najpierw wybałusza gały, później się głupkowato śmieje i bliski płaczu [ze śmiechu] mówi z ironią w głosie: Ja?!. Z NIĄ?! . . . ;|

Lenka.D.M.

że kiedy my jesteśmy już w stanie się zakochać, to oni potrafią traktować dziewczynę jedynie jako "fajny towar" (oczywiście generalizuję)
Hipokryzja - kocham tą moją dziewczynę kocham, ale przy chłopakach to jej "cześć" nie powiem, bo obciach

ksetvip

to nie jest hipokryzja, tylko dwulicowość Very Happy

o to może ja:

zaznaczam jeednak, że nie chodzi mi o to, że dziewczyny takie są, tylko o to, że wkurza mnie, jeśli takie są.

dwulicowość właśnie
niezdecydowanie
hamletyzowanie
hamletyzowanie
głupota
bycie taką typową 'blądiiii trędiiii seksiiii słiiiiit kłiiiin'
narzucanie swojego zdania lub brak umiejętności jego jasnego wyrażenia (to drugie większość dziewczyn ma)
ciągłych dwuznaczności

Lenka.D.M.

Dodaję, bo przyszły mi do głowy nowe pomysły:
że im bardziej dziewczyna się angażuje, tym chłopak mniej... Takie idiotyczne to mi się wydaje.
Poza tym, ale to u mężczyzn niższego gatunku, przedawkowywanie gier komputerowych, rysowanie genitaliów w każdym miejscu, popisywanie się przekleństwami... No ale to klasyka chyba Very Happy

Merlin

Ja dodam, że nie lubię tych zmian nastrojów i analizowania wszystkiegoooooo., myślenia o wszystkiiiim i ogólnie trucia dupy ;P