Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna www.forummlodziezowevic.fora.pl
...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Telenowela^^
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna -> Seks i Erotyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Miśka
Administrator



Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:43, 14 Lis 2008    Temat postu: Telenowela^^

Flow, co z naszymi pomyslami na telenowele?;>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flow
Aktywny



Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:46, 14 Lis 2008    Temat postu:

Ty napisz pierwszy odcinek, a ja drugi ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MusicMorela




Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:22, 30 Maj 2009    Temat postu:

wake up!
chyba nie spaliło na panewce?. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inco




Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:47, 06 Lut 2010    Temat postu:

to może być ciekawy pomysł! ja się raczej nie podejmę pisania odcinka... jest ktoś chętny? ^^ xd

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inco dnia Sob 21:47, 06 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adorable
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hollywood
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:34, 07 Lut 2010    Temat postu:

właśnie, właśnie! Najważniejsze, aby ktoś podjął się napisania pierwszego odcinka, a reszta już pójdzie z górki! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzyś
Aktywny



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaczory, koło Piły, koło Poznania xD
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:46, 07 Lut 2010    Temat postu:

To ja mam pomysł na rozpoczęcie: dawno, dawno temu, za 7 lasami, 7 górami żyła sobie..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flow
Aktywny



Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:50, 08 Lut 2010    Temat postu:

Chyba nic z tego nie wyjdzie ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
Administrator



Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:26, 11 Lut 2010    Temat postu:

Dawno, dawno temu, za 7 lasami, 7 górami żyła sobie... mała Misia!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adorable
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hollywood
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:10, 11 Lut 2010    Temat postu:

A obok willi Misi stała druga willa, w której mieszkała jeszcze mniejsza Adorable Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merlin
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:09, 12 Lut 2010    Temat postu:

...które były wielbicielami przystojnego rycerza don Merlina z Victorowa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inco




Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:59, 12 Lut 2010    Temat postu:

...rycerz ten choć przystojny był, to nie zacny jednak i owe niewiasty, a nawet nie tylko one, lubił wykorzystywać w naiwności ich młodzieńczej...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Inco dnia Sob 9:43, 13 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MusicMorela




Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:13, 27 Lut 2010    Temat postu:

to może ktoś napisze cały pierwszy odcinek? a nie tak po zdaniu.. głupio się czyta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ryjek
Moderator



Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:10, 27 Lut 2010    Temat postu:

jednakowoż obiedwie one wolały imć pana Ryjka rotmistrza petyhorskiego w bojach i rozpustach wielce wsławionego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adorable
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hollywood
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:26, 02 Mar 2010    Temat postu:

MusicMorela napisał:
to może ktoś napisze cały pierwszy odcinek? a nie tak po zdaniu.. głupio się czyta.

popieram, aczkolwiek chyba nikt nie chce podjąć się tak wielkiego zadania Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzyś
Aktywny



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaczory, koło Piły, koło Poznania xD
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:51, 03 Mar 2010    Temat postu:

Dawno, dawno temu, za 7 lasami, 7 górami żyła sobie... mała Misia! A obok willi Misi stała druga willa, w której mieszkała jeszcze mniejsza Adorable a obie były wielbicielami przystojnego rycerza don Merlina z Victorowa. Rycerz ten choć przystojny był, to nie zacny jednak i owe niewiasty, a nawet nie tylko one, lubił wykorzystywać w naiwności ich młodzieńczej. Jednakowoż obydwie one wolały imć pana Ryjka rotmistrza petyhorskiego w bojach i rozpustach wielce wsławionego.

Jestem kochany! XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merlin
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:04, 04 Mar 2010    Temat postu:

Odcinek 1

Dawno, dawno temu, za 7 lasami, 7 górami żyła sobie... mała Misia! A obok willi Misi stała druga willa, w której mieszkała jeszcze mniejsza Adorable a obie były wielbicielami przystojnego rycerza don Merlina z Victorowa. Rycerz ten choć przystojny był, to nie zacny jednak i owe niewiasty, a nawet nie tylko one, lubił wykorzystywać w naiwności ich młodzieńczej. Jednakowoż obydwie one wolały imć pana Ryjka rotmistrza petyhorskiego w bojach i rozpustach wielce wsławionego.

Niestety Ryjek sławny w rozpuście ale... z chłopcami. Znany to gwałciciel wśród łowców głów z zamku Korinis, który należał do hrabi Krzysia. Krzyś wyznaczył za niego nagrodę 1000 denarów i rękę swojej brzydkiej córki Genowefy. Merlin z Victorowa posiadający olbrzymie długi wśród lokalnego rycerstwa podjął się próby unicestwienia pederasty Ryjka. Był to nie lada wyczyn, ponieważ najlepsi zwiadowcy Krzysia natknąwszy się na Ryjka zostali znalezienie martwi i wykorzystani.

Merlin z Victorowa był zaręczony z panią Flow, najurodziwszej dziewki Podhala. Była przeciwna decyzji Merlina, bała się o jego życie i cnotę ; )
Krzyś zaprosił na ucztę sławnego rycerza Merlina, by omówić plan likwidacji Ryjka, który dopuścił się ostatnio zbiorowego gwałtu na braciach zakonnych...

Merlin wyruszał a Flow ze łzami w oczach patrzyła jak przygotowuje się do wyruszenia. Bardzo kochała swego rycerza i bała się o niego. Przekonywała go by został, próbowała go przekupić jedzeniem, seksem, niestety nic nie zadziałało. Merlin był zdesperowany by otrzymać te 1000 denarów. Musiał jednak rozkminić co zrobić z tą Genowefą w przypadku dopadnięcia Ryjka. Była bowiem najbrzydszą znaną istotę, przypominała bardziej orka niż człowieka. Była gruba, pryszczata, z wielkim nosem, bez pięciu zębów a jej uśmiech zabiłby Bazyliszka. 'Wolałbym już tego Ryjka wyruchać' pomyślał refleksyjnie Merlin.
- Dominik... musisz? - odezwała się Flow
- Muszę, to sprawa honoru...
- Jasne, narobiłeś długów bo założyłeś się z rycerzami, że po dwóch winach Herakles Platon Płońsk zatańczysz kankana na rękach - Zbulwersowała się Flow
- To swoją drogą, muszę wyruszyć do Korinis zanim się ściemni, kocham Cię Agato, wrócę niebawem
Flow nie wytrzymała i rzuciła się Merlinowi na szyję.
Wyruszył.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Merlin dnia Czw 21:40, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzyś
Aktywny



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaczory, koło Piły, koło Poznania xD
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:37, 05 Mar 2010    Temat postu:

Odcinek 2

Wyruszył dzielnie na swym rumaku, którego ochrzcił.. (autor nie pamięta) .. no nieważne, wyruszył i jechał równe 7 dni i 7 nocy, a gdy stanął przed zamkiem przypominał wrak rycerza. Koń zmęczony był takoż, w dodatku wychudły, bowiem po 5 dniach zabrakło zapasów. Potężny hrabia Krzyś rodu dwa miecze w pochwach widząc zabłąkanego rycerza kazał otworzyć mu bramy.

Gdy Merlin dowlókł się do hrabiego, ten polecił mu odświeżyć się przed wieczorną ucztą, na której to mieli omówić szczegóły wyprawy na Ryjka, któremu wystraszeni mężczyźni nadali przerażający przydomek 'Chujodługi'. Zaiste, według świadków członek jego był długi i gruby na kształt maczugi, jakieś węzły jakieś guzy - jaja miał jak dwa arbuzy! A że wciąż mu było bez mała (chłopców), ta ogromna pyta stała. Po tak dokładnym opisie, nie dziwota, że wzbudzał on postrach wśród mieszkańców.
Wieczorem do stołu zasiadły wszystkie urodziwe córki hrabiego - Misia i Adorable i ta najmniej urodziwa, Genowefa. Mówiono, że to tak na prawdę nie jest córka hrabiego tylko kowala, ale jak było, nikt (oprócz kowala) nie wie..
- Merlinie, odważny rycerzu, przybyłeś tu, by pokonać Ryjka Chujodługiego - ni to stwierdził, ni zapytał hrabia. - zaiste, trudne to zadanie.
- Ależ oczywiście jestem tego świadom, hrabio - odrzekł Merlin - ale nie było jeszcze przeszkody, której bym nie pokonał! - dodał zuchwale.
Hrabia podniósł rękę.
- Merlinie, taka zuchwałość, zgubiła niejednego rycerza, a bywałem tego świadkiem - powiedział - Ostatniej niedzieli wysłałem tam moich dwóch najodważniejszych rycerzy, byli to zięciowie tych oto uroczych dam - wskazał na Misię i Adorable - niestety, Ryjek, przydomka pozwolę sobie już nie przytoczyć, tak ich zgwałcił, że postradali zmysły. Od tego czasu koczują gdzieś w lesie i nikt ich już więcej nie widział.
Zapadła cisza. Merlin analizował dopiero co zdobyte informacje. "Hmm, nie sądziłem, że ten Ryjek jest aż tak groźny.. ta nagroda też znikąd się nie wzięła.. 1000 denarów.. no ale muszę spłacić ten cholerny dług. Przysięgam, że już nigdy nie wypiję wina!"
- Hrabio, ja już zdecydowałem - rzekł zdecydowanym tonem - gdybym teraz wrócił na Podhale, złamałbym zasadę nie tylko etosu rycerskiego, ale także straciłbym swój honor, a to wartość, na stracenie której nie mogę sobie pozwolić. "Zwłaszcza po ostatnim wyskoku z winkiem" dodał w myślach.
Teraz hrabia uniósł obie ręce.
- Twoja wola, rycerzu. Jestem pełen nadziei i ufam, że Tobie się uda. Nagrodą będzie 1k denarów i ręka mojej najmłodszej córki.

Merlin rozejrzał się po komnacie. Powinien już dawno spać, ale coś mu w tym przeszkadzało. Zamiast tego myślał o jutrzejszej walce. Gdy tak patrzył przez okno ujrzał samotną Misię, która spacerowała na dziedzińcu..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merlin
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:25, 05 Mar 2010    Temat postu:

Odcinek 3
Misia była urodziwą kobietą. Miała długie włosy, zgrabną figurę i duże piersi. Jej lica przypominały lica anioła. Samotnie przechadzając się po dziedzińcu rozmyślała o swoim mężu, którego nie widziała od 46 dni. (Krzyś liczył dni wg kalendarza księżycowego i dlatego mówił o ostatniej niedzieli - przypomina autor.)Dochodziło powoli do niej, że już raczej nigdy się z nim nie zobaczy. Jej przemyślenia przerwał widok rycerza Merlina.
- Pomścij Waść mego męża i zabij Ryjka Chujodługiego. - Misia wybuchła płaczem wyobrażając sobie obraz gwałconego męża
- Panienko, nie płacz. Stoczyłem 8 pojedynków z najlepszymi rycerzami, brałem udział w obronie Chyżowego Boru, jestem weteranem wojen z orkami, nomadami. W bitwie przy ujściu Dunaju ściąłem głowę samemu Onarowi, przywódcy rebelii południowej.
Merlin lubił się chwalić, zawsze lubił, gdy ktoś wzdychał odnośnie jego wyczynów i urody. Rycerz z Victorowa czasem stał przed lustrem i mówił sobie "ale jestem zajebisty!".
- Niech Bóg Cię ma w swojej opiece - skomentowała Misia
Rozzłościło to nieco Merlina , pożegnał się i poszedł do swojego pokoju. Rozmyślał o Flow, zaczął za nią tęsknić. Wyobrażał sobie ją nagą w łóżku i łzy mu się cisnęły do oczu... Flow bowiem była bombą seksualną. Krzyś będąc na zaręczynach Merlina poczuł potrzebę wymasturbowania się po zobaczeniu Agaty.
Jednak Krzyś miał metodę na to, by nie poddawać się pokusie. Wyobrażał sobie on swoją najmłodszą córkę Genowefę. Była ona największym demasturbatorem w całym królestwie. Genowefa była "lekarstwem" dla osób uzależnionych od seksu. Po jednym spojrzeniu nawet największe ogiery traciły swój popęd.
"Szkoda, że Ryjek jest gejem, gdyby nie był, moglibyśmy Genowefy użyć i po problemie" - pomyślał Merlin.



Następnego dnia Merlin obudził się, zjadł z Krzysiem śniadanie i gotował się do poszukiwań.
Gdy miał wyruszyć nagle do jego pokoju wpadł jakiś mężczyzna. Ciężko oddychał, widać, że się spieszył, coś nagłego i strasznego musiało się wydarzyć... Merlin go rozpoznał... To jeden z jego sług, czeladnik Marian.
- Panie, panie... - mówił z płaczem
- Co się stało? Mów na Boga!
- Victorowo... napadli Orkowie... Kobiety i dzieci uprowadzili... ogień... walczyłem... pani Flow... uprowadzona...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Merlin dnia Pią 18:31, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flow
Aktywny



Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:23, 05 Mar 2010    Temat postu:

Odcinek 4 cz1
Flow została uprowadzona i dostarczona do Ryjka, który miał chytry plan jak zgładzic hrabiego Krzysia i rycerza Merlina.

Po dwóch godzinach ciężkiego snu Flow obudziła się z mocnym bólem głowy, przetarła oczy i spróbowała dowiedziec się gdzie jest. Niestety komnata, w której spała była zamknięta. Mimo tego, jako że była to dziewczyna sprytna, wzięła kielich leżący na stoliku, przyłożyła do drzwi, ukucnęła i tym sposobem usłyszała rozmowę za drzwiami komnaty.

U Ryjka przebywała najstarsza córka hrabiego Adorable. Razem obmyślali plan zagłady nowego śmiałka. Adorable pragnęła także śmierci ojca, bo to ona chciała odziedziczyć cały majątek. Hrabia bowiem kiedyś powiedział córkom – Adorable i Miśce, że cały nagromadzony przez lata majątek odda Genowefie, aby w jakiś sposób wynagrodzić jej to , że jest taka brzydka.

Merlin szybko zapomniał zarówno o wyprawie jak i o swojej narzeczonej, na dobre rozgościł się w zamku Hrabiego codziennie popijając wino. W wolnych od tego zajęcia chwilach starał się zbliżyć do Miśki. Tymczasem Adorable i Ryjek codziennie obradowali. Nie mogli tak po prostu napaść na zamek, bo Merlin nawet po pijaku był silnym rycerzem. Adorable postanowiła otruć Merlina. Zdawała sobie jednak sprawę, że rycerz nie ma do niej zaufania i nie wypiłby tajemniczego napoju podanego przez nią, z tego względu postanowiła wykorzystać do tej roli swoją młodszą siostrę.

Pomiędzy Merlinem i Miśką rodziło się coś na kształt uczucia. Rozmawiali ze sobą, spacerowali po ogrodach, jeździli razem konno.

Pewnej niedzieli...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Flow dnia Pią 23:23, 05 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merlin
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:09, 06 Mar 2010    Temat postu:

Odcinek 4 cz2

Pewnej niedzieli Merlin obudził się z krzykiem. Widział Flow we śnie. Chodziła po łące w białej sukni i mówiła 'Przecież żyję, dlaczego mnie nie uratujesz przed Chujodługim?". W Dominiku obudziła się nadzieja, myślał, że Orkowie zabili jego ukochaną, ponieważ brał udział w licznych wojnach na nich. Jednak czuł, że to znak od Boga.

Wszystkie popijawy służyły zapiciu smutku po domniemanej stracie ukochanej. Zbliżył się do Misi, ponieważ doskonale rozumiała co czuł, sama straciła męża.
Była 2 w nocy. Merlin poszedł do Krzysia, który jak zwykle korzystał z usług prostytutek. Krzyś stracił parę lat temu żonę i od tamtego czasu używa sobie w najlepsze.
Dominik wpadł do komnaty Krzysia, gdzie zastał go uprawiającego seks z dwoma dziewkami. Merlin nie bacząc na wszystko kazał owym dziewkom spierdalać. Nagi Krzyś patrzył na niego ze zdziwieniem.
- Co Ty kurwa wyprawiasz?
- Krzysiu, wiernie służyłem podczas obrony Twojego zamku 4 wiosny temu, uratowałem Ci życie i sam przyjąłem na siebie strzałę nieprzyjaciela. - Merlin znowu się przechwalał. - Kontynuując... chcę Cię Krzysiu prosić o 100 denarów i 20 ludzi. Zrobimy wjazd na tych skurwysynów...
- Jakich skurwysynów? - Krzysiu kłopotliwie kontaktował po dwóch pucharach wina
- Orków! Ryjek ich wynajął, by porwać mi Agatę. Nie zrobił tego sam, bo nie chce, żebym wiedział, że to on.
- Czemu chciał porwać Twoją ukochaną?
- Ciężko zrozumieć geja... podejrzewam, że dowiedział się, że chcę go dopaść. Moja śliczna Agatka... w jego łapach... Zabiję!!!
Najebany Krzysiu ochoczo poparł Merlina. Wyskoczył nago z fiutem na wierzchu na korytarz i krzyczał jakieś niezrozumiałe słowa po włosku.

Czas użyć czarów... - powiedział pod nosem Merlin.

***

W tym samym czasie Agata nie mogła spać, była przestraszona. Nie wiedziała gdzie jest, dlaczego tu jest i co z nią dalej będzie... Jedyną pamiątką po jej ukochanym był wisiorek, który przedstawiał Lilię - jej ulubiony kwiat. Nagle kwiat zaczął się robić jaśniejszy i jaśniejszy aż przypominał oślepiające światło...
Flow usłyszała w swojej głowie głos... Jakieś szepty... Nie mogła zrozumieć co do niej mówią. Głosy stawały się coraz bardziej zrozumiałe.
'Gdzie jesteś? Gdzieeee?""Jak się czujesz?". Przestraszona Agata powiedziała wszystko co wiedziała... Ostatnim szeptem jaki słyszała było "wrócę po Ciebie". Flow zrozumiała, że te szepty to sprawka Merlina - oprócz tego, ze jest rycerzem jest w końcu czarodziejem. Jej serce napełniło się nadzieją. Zasypiając miała wrażenie, że Dominik jest tuż obok niej...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Merlin dnia Sob 0:09, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna -> Seks i Erotyka
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin