www.forummlodziezowevic.fora.pl

adorable

Wigilia, to taki czas, kiedy... no właśnie... Kiedy co? Kiedy dostaję prezenty? Kiedy wcinam kolację z całą rodziną? Kiedy myślę o Bogu? Kiedy wpuszczam potrzebującego do domu, bo w końcu jest to "jedno puste miejsce dla nieoczekiwanego gościa"?
Jak przeżywacie Wigilię Bożego Narodzenia?

[Autor tematu: tuptupek z FVG]

Krzyś

Święta z roku na rok tracą swój klimat, atmosferę.. nie wiem, jak to jest w większych miastach, ale w Pile zaczyna się na początku listopada. W tym roku najważniejsze dla mnie jest to, że mam dwa tygodnie by wypocząć. Potem będzie możliwość zjedzenia w innej atmosferze kolacji z rodziną a na końcu wiara i pójście do kościoła. Gdyby prezentów nie było i tak bym lubił święta. Wink

Flow

O świętach trąbią już od początku listopada. Ledwo co przeżyjemy Zaduszki i już widzimy świąteczne dekoracje i promocje. Najgorsze są te pływające w takim baseniku w Leclercu karpie już od połowy listopada, raz nachyliłam się nad tym basenikiem i mi taka obślizgła ryba wyskoczyła prosto na kurtkę. Myślałam, że dostanę zawału serca. Potem jak już wszyscy wyoglądają te ryby z wszelakich stron to wywieszają cennik i dopiero wtedy można sobie kupić rybkę. Z roku na rok jest coraz gorzej. Widzimy te święta jako okres wykorzystywany przez handlowców, a nie okres świętowania z narodzenia Jezusa wraz z rodziną.