www.forummlodziezowevic.fora.pl

Kiciula

Wielkimi krokami zbliża się 14 luty, a wraz z nim Walentynki. Obchodzicie?

Dla mnie jest to totalny chłam, kiedy widzę na ulicach te serduszka to robi mi się słabo. Wydaje mi się, że jeżeli kogoś się kocha to powinno mu się to okazywać codziennie, a nie tylko w ten jeden dzień. Osobiście uważam, ze to "święto" jest czysto komercyjne i zapewne już sprzedawcy zacierają ręce, bo naiwni ludzie biegają po sklepach i kupują jakieś pierdółki. -.-"

adorable

Z jednej strony zgadzam się. Jednak nie mogę też stwierdzić, że jest to beznadziejny zwyczaj, gdyż nie jestem w stałym związku i można byłoby mi zarzucić, że zazdroszczę szczęśliwym parom i takie tam.
Oczywiście - miłość powinno okazywać się przez cały rok, ale z drugiej strony - jest to święto zakochanych. ICH dzień, w którym mogą bez problemu pokazywać światu swoją miłość.

Lady_Ewa

no w sumie to dobra strony tego święta to to że można wyznać miłość swojej sympatii i się odważyć z nią spotkać itp. itd. takie tam miłosne sprawy nie wiem nie znam się na tym...

a głupie bo za dużo w tym komerchy i dupa jest u mnie co roku bo nie mam nikogo...

najbardziej mnie wkurza jak są szkolne pary i chcą pokazać w ten dzień (i nie tylko) jak bardzo się kochają... boże!! jak ja widzę jak ci ludzie się liżą na korytarzach to mnie krew zalewa... ehh...

MusicMorela

a mnie wkurza jak w czasie lekcji chodzą z walentynkami [samorząd uczniowski] i rozdają walentynki..

Flow

Mnie też. To jest trochę przykre dla tych osób, które nie dostaną.

Lady_Ewa

Kiciula

Wydaje mi się, że gorsze jest to pierwsze.Choć nie miałam z tym nigdy problemu, to z całych sił modlę się, żeby w mojej szkole nie było czegoś takiego. ^^"

adorable

Zgadzam się! Żeby nie walentynki w szkole to jeszcze mogłabym przeżyć ten dzień.
Głupio jest i tym, którzy nie dostają walentynek jak i tym, którzy je dostają (raczej oprócz tych osób, o których wszyscy wiedzą, że są z kimś w związku, bo to nic dziwnego, że dostają; )).

MusicMorela

moja klasa nie za bardzo kochliwa się okazuje, na 23 osoby walentynkę dostały 4 osoby, dwaj chłopcy, dwie dziewczęta. Z tych 4 osób tylko jedna jest w poważniejszym związku [bądź co bądź chodzą ze sobą od ponad roku, czyli równe pół gimnazjum], a reszta to takie dziecinne znajomości, no ale cóż, każdy chce miec kogoś, niezależnie od tego ile będą ze sobą.. No ale w końcu nie dziwię się -wg mnie wiek 14-15 lat jeszcze do niczego nie zobowiązuje.

Kiciula

Wybaczcie, że nie na temat, ale moim zdaniem poważne gimnazjalne związki nie istnieją, to zwykła fascynacja.

MusicMorela

Możliwe, nawet bardzo, dla niektórych nigdy nie zaistnieją Sad

.

adorable

Kiciula, PRZEWAŻNIE tak jest, aczkolwiek nie zawsze, bo znam parę, która zaczęła ze sobą chodzić mając po 14-15 lat, a teraz mają 24-25 Wink

Kiciula

Tak, ale to są bardzo rzadkie przypadki. Zwykle wraz z końcem szkoły, takie związki się rozpadają.

Mruczek

Dzieciom też się powinno okazywać uczucie przez cały rok, więc zrezygnujmy z Dnia Dziecka... Tak samo z kobietami, babciami, mamami, dziadkami, ojcami etc. ...

Ja i mój chłopak mamy w tym dniu naszą rocznicę (teraz drugą) i to zamierzamy świętować.

Merlin

Fajne święto, ale raczej nie będę miał z kim go spędzić.
W ogóle walentynki nie kojarzą mi się raczej z niczym dobrym. Zawsze byłem rozczarowany...

ciastek!

Merlinku wyślę Ci serduszko narysowane w paint'cie i od razu będzie słitaśnie :*

Krzyś

Nie obchodzę.

Merlin

Krzyś

Ogólnie nie obchodzę, ale fakt, że nie mam z kim, też ma coś na rzeczy.

Iron_Lady

Też nie obchodzę, nie mam z kim a poza tym nie lubię walentynek.