Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna www.forummlodziezowevic.fora.pl
...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Strach przed liceum

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna -> Szkoła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merlin
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:08, 31 Sie 2008    Temat postu: Strach przed liceum

Nie byłem nigdy przykładnym uczniem, ale zawsze wyciągałem na dobre średnie i się uczyłem w miarę.
Idę do liceum i trafiłem do Oświęcimia (tak nazywają moją szkołę, ze względu na wysoki poziom) i bardzo się boję, że sobie nie poradzę.
Kmińcie.
1. Bójka - wyrzucenie ze szkoły
2. Alkohol - to samo
3. Papieros - to samo
4. Narkotyki - to samo

Nie to, że jestem jakimś żulem, ale czasem w gimnazjum zdarzało mi się wypić coś przed lekcjami lub na okienkach.
Ale dalej kontynuuje:
Ochrona w szkole, darmowe korepetycje dla każdego z języków itd.

Internetowe dzienniki dla uczniów, smsy, gdy ucznia nie ma w szkole i wiele innych. Czuję się trochę chujowo. Boję się, że nie dam rady.
Poza tym zobaczyłem moje podręczniki i widzę, że jest fatalnie, trudne rzeczy, dużo ich.
Nie dam rady. Nie wiem czy będę miał fajną klasę, znam ledwo parę osób. Wstawanie wcześnie, wracanie późno. Bu bu Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sierpniowa




Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:12, 31 Sie 2008    Temat postu:

To dlaczego złożyłeś papiery do LO które Cię przerasta? Chyba znaczną część tych rzeczy słyszałeś zamin podjąłeś decyzję, że chcesz się tam dostać, prawda?
Ja zamierzam iść do szkoły, która nie jest ponad moje siły, a poziom nauczania jest w niej również bardzo dobry. Nie rozumiem po co się katować przez 3 lata...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
Administrator



Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:24, 31 Sie 2008    Temat postu:

Sierpniowa, dobre LO=lepiej zdana matura=lepsze studia=lepsza praca(a przynajmniej wieksze szanse).

Ja sie strasznie, strasznie boję, mimo, ze moje liceum uchodzi wlasnie za takie z fajna atmosferą. Znam kilka osob, z 2 bede w klasie, ale 29 jest nowych. Poza tym ogolnie nie lubie sie uczyc, oceny mialam dobre, ale w licum juz sie tak nie da, na zasadzie szczescia i kojarzenia ogolnie co chodzi, trzeba zakuwać, przynajmniej prawie kazdy tak mowi.

Ogolnie jakiegos rygoru sie nie boje, mialam pod tym względem beznadziejne gimnazjum(przykladowo dyrektor robil kontrole czy malujemy paznokcie i tgo typu pomysly;/), w liceum ma byc akurat pod tym względem duzo lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merlin
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:24, 31 Sie 2008    Temat postu:

Rodzice kminisz?
Bo rodzeństwo chodziło do zajebistych to ja też muszę Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adorable
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hollywood
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:47, 31 Sie 2008    Temat postu:

Merlin napisał:
Rodzice kminisz?
Bo rodzeństwo chodziło do zajebistych to ja też muszę Confused

I to jest właśnie nieprawidłowe podejście.. każdy jest inny, lubi co innego - to, że wszystkie starsze dzieci poszły do bardzo dobrych liceów, to nie znaczy, że młodsze musi też tam pójść.
Lepiej iść tam gdzie jest dobra atmosfera [a to nie wyklucza przecież wysokiego poziomu nauczania], niż kisić się w szkole, której się nie lubi i siedzieć jak w więzieniu.
Może trzeba było bardziej postawić na swoim?

W moim mieście [miasteczku raczej;] są 2 licea, jeden jest od wielu wielu lat - dla mnie jest to po prostu klasztor, zdecydowanie źle czułabym się w tym miejscu, nie odpowiadało mi po prostu.. drugie istnieje dopiero od kilku lat i oczywiście ludzie jak to ludzie - nie wiedzą nic, nie znają się, ale wygłaszają różne rzeczy na temat tej szkoły. Poszłam tam i naprawdę nie żałuję. Poziom nauczania jest taki sam jak w tym pierwszym podobno "lepszym" LO, a tutaj przynajmniej jest lepsza atmosfera - co jest dla mnie bardzo ważne. Oczywiście, wszyscy odradzali mi tą szkołę, że "nie wiadomo co to jest", ale postawiłam na swoim, bo to mój wybór, a nie ich. Teraz jak widzą ile czasu spędzam na naukę i, że w tygodniu praktycznie nigdzie nie wychodzę to już nic nie mówią. ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzyś
Aktywny



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kaczory, koło Piły, koło Poznania xD
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:36, 31 Sie 2008    Temat postu:

Co prawda ja do liceum dopiero za rok, ale w sumie nie mam takiego problemu, że zmieniam je. Chodzę do Zespołu Szkoł Ogólnokształcących, czyli w jednym budynku mam podstawówkę, gimnazjum i liceum. I (cholera) godzin tygodniowo w samej II gimnazjum miałem 38. Zdarzyło się wrócić po 17. Wink A szkołę zmieniałem dwa razy, więc znam trochę ten strach. Po zmianie szkoły po pierwszych trzech klasach byłem jedynym nowym uczniem w klasie, ale po tygodniu już jakoś było. A gdy szedłem do gimnazjum to już w ogóle było spoko, większość nowa więc już pierwszego dnia wszyscy się poznawali i było świetnie. W sumie w tym roku też idę do nowej szkoły - muzycznej i nikogo tam nie znam, ale wierzę, że po trudnych początkach dalej zawsze jest spoko.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzyś dnia Nie 16:36, 31 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mruczek




Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgorzelec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:45, 01 Wrz 2008    Temat postu:

U mnie w mieście jest jedno liceum (rzekomo elitarne Confused ), ale w trzech szkołach są klasy licealne.
Ja nawet nie myślałam, żeby do tego liceum iść, chociaż dostałabym się tam z palcem w nosie, a atmosfera (takiego khe khe klasztoru właśnie Razz ) by mi odpowiadała. Jednak atmosfera w klasie to dla mnie ważna rzecz (bo w gimnazjum miałam okropną klasę Confused ), a wiedziałam że do tamtej szkoły poszła większość mojego gimnazjum (szpan Confused ).
No i poszłam do klasy licealnej w ZSZ i bardzo to sobie chwalę. Very Happy
Moja klasa to niezłe świrusy, sama się też trochę bardziej rozerwałam w takim towarzystwie. Jesteśmy jedyną klasą licealną z tego rocznika i wogóle wielkie z nas indywiduua znane na całą szkołę. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adorable
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hollywood
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:33, 01 Wrz 2008    Temat postu:

Mruczek u mnie jest dokładnie tam samo - też chodzę do ZSZ, gdzie jest jedna klasa licealna, a tamta szkoła jest typowym LO. Dostałam się tam również bez problemu, ale wolałam iść tutaj, gdzie uważałam, że będę czuła się lepiej. I myślę, że się opłacało. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hahn




Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tęczowe Królestwo
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:18, 01 Wrz 2008    Temat postu:

Jako weteranka forum, która przeszła już prawie wszystkie etapy edukacji, zdała maturę i chodziła do zakurwistego mocnego w pizdu elitarnego liceum, pozwolę sobie na kilka osobistych konkluzji, by podnieść Dominika na duchu, chociaż mówiłam mu to już milion razy, on sie dalej boi.

Ale do rzeczy.

Wyobraźcie sobie zakompleksioną dziewczynkę z 4-tysięcznej dziury, gdzie wszyscy się znają, wszystko o sobie wiedzą. Jedna podstawówka, jedno gimnazjum, jedno liceum. Dziewczynka nie ma wielu przyjaciół, bo nikt nie zaprasza jej na imprezy, myślą, że jak się dobrze uczy to jest od razu sztywna i nie potrafi sie dobrze bawić. Dziewczynka potrafi rozpychać się łokciami i nie pozwala sobie dmuchać w kaszę, dlatego ludzie jej nie gnębią, ale też nie jest za bardzo lubiana.

Pewnego dnia dziewczynka postanawia zmienić swoje życie, zmienić je najbardziej, jak to tylko możliwe. Zajebiście zdaje testy gimnazjalne i właściwie może teraz tylko sobie wybierać. I wybiera Zieloną Górę, miasto, w którym nigdy w życiu nie była. 4 liceum, wg wielu rankingów najlepsze w mieście, o innowacyjnym skomplikowanym systemie nauczania. I idzie tam.

Opuszcza swój zapizdówek, wszystkich wieśniaków, tępych ludzi, z którymi nie mogła znaleźć wspólnego języka, bo często jej nie czaili i śmiali się z tego, że dobrze pisała wypracowania i polonistka ją chwaliła. Tak ją wkurwiała ta pipidówa, że chciała już nigdy tam nie wracać.

Wyjeżdża 70 km dalej, do dużego miasta. Zamieszkuje w 200-osobowym internacie. W szkole 750 osób, z których zna jakieś 4. W klasie jest sama, reszta zdążyła już kiedyś się spotkać i poznać, a pomyślcie, że wtedy nie było jeszcze naszej-klasy i nie wiedziała zupełnie czego się spodziewać. Wychowawczyni z ADHD. Systemu uczyła się z czasem. Zapierdol ostry, ale cóż, trzeba było. Tak jest w liceum.

I ta szkoła dała jej najwięcej dobrego w życiu. Poznała wielu wartościowych ludzi, którzy nie śmiali się z tego, że jest w czymś dobra, że coś umie. Potrafili rozmawiać na wiele tematów, o których wieśniaki z pipidówy nie miałyby zielonego pojęcia. Do tego zaczęły się szalone lata imprezowania do rana, chlania i kompletnej samowoli. Nauczyła się samodzielności i tego, że w życiu można liczyć tylko na siebie Wink

A po zdaniu matury poszła na politologię. O! Wink

zgadnijcie czyja to historia xDxDxD

W skrócie: było ciężko, w szkole siedziało się czasem od 7.45 do 17, na obrzydliwym internackim żarciu, nauka czasem trwała od 21 do 3-4 w nocy, siedziało się na wspomagaczach typu "kawa w chuj" czyli taka w pizdu mocna Wink Wiele razy zasypiało się w ciuchach, na książkach gdzieś przy biurku, rano szybko szybko na sprawdzian. No, bywało tak. Ale ogólnie czasy liceum wspominam bardzo dobrze, jako czas zabawy, integracji, zajebistych historii. Poznałam wszystkie charaktery świata, to aż dziwne, że ludzie tak dziwni pozostawali ze sobą w tak bliskich stosunkach, jak ci z mojej "paczki" Wink Z wieloma z nich już raczej się nie spotkam, ale będę ich ciepło wspominać.

Nie ma się co bać! Liceum musi być ostre, ale to nie koniec świata. Ale o chlaniu między lekcjami zapomnij Wink to się robi na weekendy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łoś




Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:02, 05 Wrz 2008    Temat postu:

Merlin pomyśl, że tam będzie setki takich osób jak ty. Po prostu w czasie lekcji nie pij, nie pal etc. Wątpie, ża za byle, co cie wywalą, bo innaczej nikt tam by nie chodził. luz człowieku ,luz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merlin
Administrator



Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:16, 05 Wrz 2008    Temat postu:

Po tygodniu.
Wysoki poziom.
Da się żyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inco




Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:50, 07 Lut 2010    Temat postu:

Liceum jest zarąbiste ^^. I tyle w tej kwestii... xp

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MusicMorela




Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:42, 26 Lut 2010    Temat postu:

a ja zasmakuję liceum już we wrześniu Smile.
jak ten czas szybko leci!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
Administrator



Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 5:34, 27 Lut 2010    Temat postu:

Liceum jest fajne^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adorable
Administrator



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hollywood
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:20, 02 Mar 2010    Temat postu:

Jak kończyłam gimnazjum i słyszałam, że lata licealne są najlepsze, nie wierzyłam.
Teraz kończę liceum Sad i ogłaszam wszem i wobec: lata licealne są naaajfajniejszymi latami!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forummlodziezowevic.fora.pl Strona Główna -> Szkoła
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin